Dziś wstając rano zobaczyłem
Sobota, 12 kwietnia 2008
· Komentarze(0)
Kategoria 0 - 50km
Dziś wstając rano zobaczyłem za oknem padający deszcz i od razu odechciało mi się gdziekolwiek jechać, lecz ~12 zaczęło się wypogadzać choć i tak było 8* i wiatr, ale nie padało więc poszedłem pośmigać typowo rekreacyjnie... Naprzod skierowałem się do Pszowa, a z Pszowa do Raciborza non stop pod wiatr. Z Raciborza kierowałem się już do domku i jakieś 15km od domu złapałem kapcia, no cóż zatrzymałem się wyciągłem zapasową dętke, zmieniłem i pojechałem. Przejechałem może kilometr i złapałem kolejngo kapcia (źle sprawdziłem opone - mały gwozdek był) no i detek mi zabrakło, brak łatek i kleju... Nic mi nie pozostało jak chodzic po domach i pytac czy ktoś nie ma czegoś... W 3 domu znalazł się miły staruszek który dał mi jakąś starą dętke (waży chyba 300g) no i założyłem i juz bezproblemowo wróciłem do domu.
HRśr: 133
HRśr: 133