Zwiedzanie Chudowa i okolic ... Odbiłem też na Łaziska Górne :) Spotkałem nawet fajnego kolesia na Kellys Mobster (osprzęt XT/ XTR) Troszkę pogadaliśmy on pojechał w jedną, a ja w drugą strone ..
Witam. Szkoda, że nie szepnąłeś o tym, że Będziesz w moich okolicach... Ja dziś akurat byłem niedaleko Twoich. Mnie pogoda się udała. Wbrew zapowiedziom w Rudach chumr prawie nie było i jedynie przez pewien czas było ciemno nad głową, ale większa część trasy pod fajnym i czystym niebem.. Paolo
Zamek w Chudowie to moja twierdza. Wczoraj przejeżdżałem z nudów obok niego trzy razy. Aż dziwne, że nie spotkaliśmy się na trasie. Telepatycznie wyszukiwałem dziś siwego wśród kolarzy. Ważne, że trafiliśmy dziś z pogodą, co raczej nie udało się Vicente.